JJ King

June Janet King
ft. Martina Cariddi

04.06.2004

Eastbourne

w trakcie

panna

uczennica

Bede's Senior School

Uznana Klasa Średnia

Langney

ekstrawertyk vs introwertyk

pracowitość vs lenistwo

pokora vs pycha

idealizm vs materializm

Poziom MG: 2

W rozgrywkach nie zgadzam się na: -
Po uzgodnieniu zgadzam się na: wszystko
Trigger warning: -

❮❯

Jak może chwila trwać na zawsze? Jak może bajka wieczna być?

Jako drugie dziecko Kingów mogła liczyć na ich (prawie) pełnię uwagi, ale to nie oznaczało, że nagle stała się rozpuszczoną córeczką tatusia. Nigdy nie doświadczyła tego, aby któreś z dzieci było faworyzowane (no może pomijając fakt, że swoje imię zawdzięcza najprawdopodobniej lenistwu zmęczeniu swoich rodziców, w przeciwieństwie do swojego rodzeństwa, które dostało ładne imiona), zawsze będąc otaczaną troską i miłością ze strony najbliższych. W ich domu zawsze było głośno, a June nawet teraz z sentymentem wspomina weekendowe poranki, którym towarzyszył zapach smażonych naleśników bądź gofrów oraz piosenki z Króla Lwa lub innych piosenek Disneya.
Niestety, wszystko co piękne, kiedyś się kończy.

Trzeba żyć, co dzień miłością Tylko tyle, więcej nic
2018

June miała jakieś 14 lat, kiedy coś w rodzinie zaczęło się psuć. Była jeszcze odrobinę za młoda, aby zrozumieć, co dokładnie, szczególnie, że rodzice za nic w świecie nie chcieli im tego wyjaśnić. Z tego powodu był to dla niej ciężki okres w życiu, który swój punkt kulminacyjny miał, kiedy mama wyprowadziła się od nich. Od zawsze była z nią bardzo zżyta, więc mocno to przeżywała: do tego stopnia, że była zła na swojego ojca i to jego obwiniała o rozpad rodziny. Jak inaczej mogła zareagować czternastoletnia dziewczynka, kiedy dowiedziała się, że jej rodzice, których zawsze uważała za idealną parę jak księżniczka i książę na białym koniu z Disneya, się rozchodzą? Cóż, była w takim wieku, że rozwód był idealnym bodźcem do nastoletniego buntu. Młody wiek, buzujące hormony i chęć wyładowania się na kimś sprawiły, że kompletnie nie dostrzegała złamanego serca ojca, jeszcze bardziej pogarszając tym jego samopoczucie.

Szczęście czasami da się złapać Czasem zastyga w miejscu czas

Z biegiem czasu zaczęła się przyzwyczajać do braku - czy może bardziej weekendowych wizyt - mamy, ale prędzej dałaby się przypalić gorącym żelazem niż przyznała, że tęskniła za śpiewaniem i spędzaniem czasu we wspólnym, pełnym gronie. I choć rodzice dalej są narażeni na jej bunty i szaleńcze pomysły, to w końcu nie daje im się już tak we znaki jak w okresie krótko po rozwodzie, kiedy to potrafiła przyjść nad ranem po imprezie u znajomych, oczywiście tłumacząc się nauką. Bardziej skupiła się na szkole, wzorując się na brata z wielkimi perspektywami na przyszłość, nawet jeśli nigdy nie będzie w stanie zajść tak daleko. Początkowo takie zajęcie głowy innymi sprawami przynosiło zamierzane skutki, ale nadal prześladują ją myśli o starych czasach, kiedy wszystko było jeszcze w porządku i nie musiała martwić się tym, u którego z rodziców spędza przyszły tydzień.

Akceptacja!

Bardzo się cieszymy, że dołączył*ś do naszego grona! Pamiętaj, że na rozpoczęcie pierwszej fabuły masz 7 dni, w czym pomoże Ci temat Kto zagra?. Nie zapomnij również o odebraniu przysługujących Ci na start odznak! W wolnej chwili zalecamy zapoznanie się z Przewodnikiem jeździeckim, z którego dowiesz się jak wygląda trening konia, oraz z Przewodnikiem po Anglii, który ułatwi Ci wczucie się w klimat miasta. Jeśli masz ochotę, możesz rozwinąć informacje dotyczące Twojej postaci w Informatorze, założyć Kalendarz, który pomoże Ci w kontrolowaniu przebytych fabuł lub skorzystać z social media. W razie jakichkolwiek pytań, służymy pomocą. Miłej zabawy!