W odpowiedzi mogła usłyszeć, ze nie miał nic przeciw temu, żeby film leciał w tle. Nie sądził, by zmiana filmu cokolwiek by dala, natomiast cisza, jaka nastałaby po wyłączeniu obecnego, byłaby prawdziwie nieznośna. Z dwojga złego wolał więc kątem oka śledzić obecna akcje, choć w momencie, w którym poruszył ten ciężki temat, film przestał mieć dla niego jakiekolwiek znaczenie.
-
Stało się - odpowiedział, nie dając sobie zamydlić oczu. Zupełnie zignorował, a może i nawet nie poczuł, jak się spięła i zestresowała po jego wyznaniu. Był za bardzo skupiony na tym, żeby wytłumaczyć się jej ze swojego niecodziennego zachowania. -
Nie mówiłem Ci o tym nigdy... A powinnaś była wiedzieć to o mnie dużo wcześniej - kontynuował, mówiąc na tyle chaotycznie, ze z pewnością ciężko było jej się połapać o co chodzi. W międzyczasie podniósł się, żeby móc usiąść naprzeciwko i spojrzeć na Holly, mimo ze wcale nie było to dla niego łatwe.
Już zatrzymał dla siebie swoje przemyślenia na temat tego, ze gdyby powiedział jej wcześniej, to prawdopodobnie nie byliby tu teraz, bo trzymałaby się od niego z daleka. Tak jak ona, wciąż miał setki wątpliwości odnośnie tego, czy był dla niej dobry i czy na nią zasługiwał, podczas gdy w jego oczach była ideałem, przynajmniej do czasu, aż nie przejmowała nad nim kontroli choroba, która poniekąd odpowiadała również za to, jak bardzo ją idealizował. Nie potrafił patrzeć na Holly realistycznie, tak jak wszystko na świecie była dla niego czarno-biała. Tym razem miała pecha, ze spojrzał na nią w tym gorszym świetle, czego bardzo się teraz wstydził, bo jego uczucie było prawdziwe, silne, i zdecydowanie nie było wytworem chorego umysłu.
-
Jestem chory, Holly. Mam zaburzenia osobowości. To co widziałaś dzisiaj... Naprawdę nie chciałem. Tak strasznie mnie wkurwilo i zabolało, ze nie miałaś dla mnie czasu w tamtym konkretnym momencie, ze kompletnie mi odjebalo - wyjaśnił, już gdzieś w połowie uciekając wzrokiem w dół. Chyba po raz pierwszy w życiu wstydził się tak bardzo, ze wręcz poczuł, jak robi mu się gorąco. Kompletnie nie znał tego uczucia, ale było okropne.
@Holly Duke