Przed rejestracją zapoznaj się z Przewodnikiem.
Podstawowe informacje
Pełne imię i nazwisko: Harper Josie PearsonPseudonimy: królowa lodu dla współlokatorów
Data urodzenia: 20.09.1997
Miejsce urodzenia: Eastbourne
Miejsce zamieszkania: St Anthony's Hill
Tożsamość płciowa: kobieta
Zawód: dorywczo kelnerka
Miejsce pracy: Bistrot Pierre
Pojazd: Vauxhall (Opel) Astra - chociaż odkładała na samodzielny zakup samochodu (do którego się jej nie spieszyło), rodzice kupili jej ten na 25. urodziny
Umiejętności
prawo jazdy: na samochód osobowytalenty:
Wygląd
wizerunek: Valentina Bellezawzrost: 168 cm
kolor włosów: rozjaśniony blond
długość włosów: do łopatek
kolor oczu: błękitne z ciemną obwódką
budowa: mocno szczupła
ręka dominująca: prawa
styl ubierania:
» w jej szafie znajdują się przede wszystkim luźne t-shirty, nieprzylegające bluzki z długim rękawem, duże flanelowe koszule, oversize'owe swetry i bluzy, tylko spodnie ma raczej dopasowane
» chociaż latem wkłada też krótkie szorty, a w te naprawdę upalne dni także okazjonalnie sukienki, nie czuje się wtedy zbyt komfortowo
» nadal posiada trochę ładniejszych, bardziej dziewczęcych czy podkreślających sylwetkę ubrań "z dawnych czasów", które trzyma by ewentualnie kiedyś coś z tego założyć na specjalne okoliczności
blizny: po cięciu się, przykryte tatuażami
piercing: tradycyjne przekłucia w płatkach uszu + tragus w prawym uchu
tatuaże: na dłoniach, całych rękach, ramionach, szyi, plecach i łydkach
znaki szczególne: piegi od słońca
Zdrowie
dolegliwości fizyczne: duża skłonność do siniaków, problemy z krzepliwością krwialergie: na pszczoły
uzależnienia: brak (?)
nawyki snu:
» zmęczona dniem potrafi zasnąć prawie od razu
» w normalnych warunkach sen ma raczej mocny, ale większy stres wyraźnie ten sen osłabia
» rano ma problemy z szybkim wybudzeniem się, w tygodniu często przysypia jeszcze po budziku i przez to spóźnia się na zajęcia
nawyki żywieniowe:
» obiad stara się jeść większy i zbilansowany, zazwyczaj pomiędzy uczelnią a innymi sprawami
» w trakcie dnia posiłkuje się dużą ilością mniej lub bardziej zdrowych przekąsek
» kolacja jej zwykle odpada, bo nie ma na nią siły lub apetytu
nawyki treningowe:
» dba jednak o to, żeby rozciągać kilka razy w tygodniu
pije alkohol?: na imprezach, z reguły z umiarem
bierze narkotyki?: nie
pali?: bardzo okazjonalnie
Rodzina
matka: Jane Pearsonojciec: Harry Pearson
rodzeństwo: starsza siostra @Hazel Judy Pearson
dzieci: almost [*]
stan cywilny: panna
status związku: wolna, powiedzmy że szukająca
najlepszy przyjaciel: dawno i nieprawda, do przemilczenia
Związki
orientacja seksualna: heteroaktualny partner: nie ma głupich
byli partnerzy: Harvey Spencer, pan NPC Jamie bez nazwiska, pan NPC Adam bez nazwiska, Jake Verdone
kręci mnie:
odrzuca mnie:
Najważniejsze relacje
Harvey Spencer
Jej pierwszy chłopak, wielka miłość, później narzeczony, koniec końców przyczyna złamanego serca i innych traumatycznych przejść - choć to ona była winna. Generalnie... dramat.Hazel Judy Pearson
Starsza siostra, z którą za dziecka dzieliła się wszystkim, zaś obecnie... od kilku lat nie są wcale zbyt blisko - początkowo przez oddalenie się Hazel, później przez uparte podtrzymywanie tego przez Harper.Jake Verdone
Przyjaciel z czasu dzieciństwa. Ich kontakt rozmył się wraz z pójściem Harper do szkoły, a odnowił trochę przypadkiem jesienią '21. Próbowali bycia ze sobą, ale doszli do wniosku, że lepiej im pozostać w koleżeńskich (w przyszłości może znów przyjacielskich?) stosunkach.Tony Collins (NPC)
Myślała, że jest jej przyjacielem, a on manipulował nią, kiedy jej związek się rozpadał. Ostatecznie podpuścił ją do zdrady narzeczonego, a potem - wbrew jego nadziejom - Harper kategorycznie się od niego odcięła.Znajomości
obecne:» Tyler Hendersen - jeden z jej pierwszych znajomych z Orchardu, dobrze się ze sobą dogadują chociaż nie mieli za wielu okazji do interakcji poza stajnią
NPC:
» Zack Barker - współlokator; ...
» Ashton 'Ash' Daniels - współlokator; ...
» Keith Johnson - współlokator; ...
przeszłe:
Zwierzęta
Osobowość
lubię:nie lubię:
lęki: talassofobia i lekki lęk wysokości
sekrety:
hobby: jazda konna
irytuje mnie:
dziwactwa:
pozytywne cechy:
negatywne cechy:
Ulubione
kolor: grafitowy i cała paleta brązów - od jasnego beżu po ciemną czekoladęjedzenie: makaron w każdej postaci
miejsce: las
pora roku: wiosna
pogoda: słońce tuż po burzy
napój: zielona herbata
alkohol: słodkie drinki z wódką
zapach: po deszczu
kwiat: róża
Garść (nie)przydatnych informacji
Kiedyś dużo się uśmiechała, dlatego mimo specyficznej urody sprawiała naprawdę miłe, urocze wrażenie. Dzisiaj chodzi wszędzie z domyślnym resting bitch face, a odkąd bardziej schudła i przez to jej kości policzkowe zarysowały się jeszcze mocniej, przez większość czasu wygląda co najmniej nieprzyjaźnie. Nie ma co kłamać, idzie to w parze z jej ogólną niechęcią do ludzi. Jej nastawienie ulega jednak pewnym zmianom w wyniku różnych okoliczności i potrzeb – przykładowo kiedy jest w pracy, na koniach, albo po prostu zależy jej na zrobieniu dobrego wrażenia.
Chociaż nie należy do wysokich dziewczyn, znacznie preferuje chodzenie w butach bez obcasów, najczęściej w trampkach bądź adidasach których posiada niemałą kolekcję. Jako nastolatka zdecydowanie stawiała na bardziej dziewczęce i eleganckie rzeczy, co świetnie zgrywało się tą wizją pięknego, ułożonego, szczęśliwego i normalnego życia. Dokładnie tą samą wizją, która bezpowrotnie przepadła, tak jak chęć blondynki do dbania o nienaganny wizerunek.
Kwestia tatuaży. Gdyby powiedzieć młodszej Harper, że wydziara sobie całe ramiona, ręce, dłonie, szyję i jeszcze kilka innych, mniej widocznych na co dzień miejsc, pewnie zakrztusiłaby się własnym niedowierzającym śmiechem. Nie to, że była przeciwna tatuażom, ale na pewno trafne byłoby powiedzenie, że za właściwe uznawała co najwyżej drobne, nierzucające się w oczy wzory. Cóż, nietrudno się zorientować, jak dużym zmianom uległ ten jej pogląd.
Tylko jedna rzecz nie zmieniła się całkiem, a uległa pewnej ewolucji - mianowicie jej zamiłowanie do koni. Gdy była młodsza, traktowała je jako ulubioną formę spędzania wolnego czasu, sport, coś dla własnej przyjemności oraz satysfakcji. Na dzień dzisiejszy coraz bardziej przyzwyczaja się do myśli, że po otrzymaniu dyplomu z uczelni i zamknięciu tego etapu w życiu będzie chciała zaryzykować i związać się z jeździectwem zawodowo.