JJ King

Justin 28-letni trzeźwy narkoman, który wymienił dragi na policyjną odznakę » born and raised in Eastbourne » nadęty bufon, ale chyba da się lubić!I

demony przeszłości znajomi z komisariatu randki, randeczki w sumie cokolwiek

Profil Karta postaci

demony przeszłości Justin urodził się i wychował w Eastbourne. Jako gówniarz wpadł w nieodpowiednie towarzystwo i uzależnił od ciężkich narkotyków - albo raczej od wszystkiego, co wprowadzało go w stan nietrzeźwości. Szukam znajomych/przyjaciół z lat młodości, z którymi razem ćpał - teraz co prawda jest czysty, zmienił swoje życie o 180 stopni, a zamiast ganiać za dilerami z wywalonym jęzorem, wpycha ich za kratki, ale chętnie przyjmę każdego, bez wyjątków; zarówno tych, którym udało się wyjść z nałogu, jak i tych, którzy nadal cierpią, nie do końca wierząc w nawrócenie Callawaya.

znajomi z komisariatu Pierwsze kroki w policji stawiał poza Eastborune; w rodzinne strony wrócił dopiero jakiś czas temu, z rangą sierżanta. Możesz być podejrzliwy w stosunku do Justina, nie wierzyć, że faktycznie wytrzeźwiał i kopać mu dołki; możesz próbować wykorzystać jego konszachty wśród ćpuńskiej społeczności; możesz próbować sprowadzić wyżej srającego niż dupę mającego pacana na ziemię; możesz być kimkolwiek.

randki, randeczki Callaway jest raczej puszczalski, nie angażuje się emocjonalnie w relacje z kobietami, więc im więcej przelotnych przygód, tym lepiej!

w sumie cokolwiek Rozegram wszystko, serioszka. Od wpadnięcia na siebie w barze, przez walkę o ostatnią bułkę pszenną w Biedronce, interwencję o zagłuszanie ciszy nocnej, wymyślimy coś ciekawego wspólnymi siłami!

randki, randeczki Callaway jest raczej puszczalski, nie angażuje się emocjonalnie w relacje z kobietami, więc im więcej przelotnych przygód, tym lepiej!

Może Melanie się nada? Ona jest naiwna i mogłaby sobie pomyśleć, że coś między nimi mogłoby być, a tutaj nagle dostanie liścia prosto w twarz, kiedy on uzna, że się nią tylko bawił? :) Uwielbiam dramy więc...

@Justin Callaway

O, super! Justin jest zwolennikiem niezobowiązujących relacji, w które nie musi się szczególnie angażować emocjonalnie, więc na pewno nie miałby nic przeciwko spotykaniu się z Melką, trzymaniu za rączki i inne takie, ale na pewno uciekłby gdzie pieprz rośnie, gdyby zauważył, że ona nie podchodzi do tego w podobny sposób. chętnie rozegram!
@Melanie Torres