JJ King

Krystian Niema

16 sierpnia 2002 r.

Bytom

średnie

wolny

Pracownik zmywaka

Ali Baba

Prekariat

Devonshire

ekstrawertyk vs introwertyk

pracowitość vs lenistwo

pokora vs pycha

idealizm vs materializm

Poziom MG: 3

W rozgrywkach nie zgadzam się na: Zgadzam się na wszystko
Po uzgodnieniu zgadzam się na: Zgadzam się na wszystko
Trigger warning: brak

❮❯

Upadek 2002 - 2010

Krystian wydawał się być całkiem normalnym dzieckiem. Miał kolegów, jego wyniki w nauce były dobre i nie stwarzał żadnych problemów. Posiadał także dwójkę zdolnych starszych braci. Finansowo również radzili sobie nieźle, ojciec posiadał firmę budowlaną, a matka pracowała jako pielęgniarka. Kompletnie zwyczajne nudne życie, można by rzec. A przynajmniej do czasu, aż młody Niema ukończył 8 rok pobytu na tym świecie. W wyniku przekrętu wspólnika, firma budowlana upadła, zaś rodzinę zalała fala długów. Pensja matki nie wystarczała do spłaty, a ojciec nie mógł znaleźć pracy umożliwiającej znaczne jej odciążenie. Nie widzieli już innego wyjścia niż wyjazd za granicę.Krystian wydawał się być całkiem normalnym dzieckiem. Miał kolegów, jego wyniki w nauce były dobre i nie stwarzał żadnych problemów. Posiadał także dwójkę zdolnych starszych braci. Finansowo również radzili sobie nieźle, ojciec posiadał firmę budowlaną, a matka pracowała jako pielęgniarka. Kompletnie zwyczajne nudne życie, można by rzec. A przynajmniej do czasu, aż młody Niema ukończył 8 rok pobytu na tym świecie. W wyniku przekrętu wspólnika, firma budowlana upadła, zaś rodzinę zalała fala długów. Pensja matki nie wystarczała do spłaty, a ojciec nie mógł znaleźć pracy umożliwiającej znaczne jej odciążenie. Nie widzieli już innego wyjścia niż wyjazd za granicę.

Złota klatka 2011 - 2017

Jako pierwszy przeprowadził się ojciec, aby nieco dorobić oraz przygotować miejsce dla reszty rodziny. Rok później udało się ściągnąć pozostałą czwórkę do Eastbourne, jednakże to nie był koniec problemów. A przynajmniej nie dla młodego Krystiana. Ze względu na nieumiejętność płynnego używania języka angielskiego oraz emigrację stał się pośmiewiskiem w szkole. Praktycznie przez resztę podstawówki oraz szkołę średnią pierwszego stopnia nie posiadał żadnych przyjaciół. Co więcej przez nadmierną troskę jego rodzice stali się nadopiekuńczy i kontrolujący. Chłopiec nie mógł sam wyjść z domu, wszędzie będąc prowadzonym albo przez rodzica, albo rodzeństwo. Musiał dokładnie opowiadać o całym swoim dniu, o której godzinie jakie miał lekcje, z kim i o czym rozmawiał na przerwach, jeśli nie wrócił od razu do domu, to gdzie i po co poszedł. A gdy już udawało mu się z kimś bliżej poznać i zaprosić do siebie, ta osoba również była przesłuchiwana pod kątem zainteresowań oraz profesji rodziców, czy aby na pewno stanowiła odpowiednie towarzystwo dla Krystiana i nie wplącze go w żadne szemrane interesy. Od czasu do czasu monitorowano także jego aktywność w internecie, aby upewnić się, że nie wchodzi na jakieś nieodpowiednie strony.

Jak feniks z popiołu 2018 - 2022

W czasie szkoły średniej drugiego stopnia nastolatek poczuł, iż najwyższy czas wyrwać się spod kontroli rodzicielskiej. Przestał zdawać raporty, a po lekcjach często włóczył się po mieście, aby jak najdłużej przebywać poza domem, a także szukać choć odrobiny nowych wrażeń. Jego uwagę przykuła nieduża grupa kuglarska występująca kilka razy w tygodniu na promenadzie oraz w parkach. Niedługo później zaprzyjaźnił się z artystami ulicznymi oraz zaczął się od nich uczyć “tańca z ogniem”, który stał się jego nową pasją. Spędzanie czasu z nowymi znajomymi i wspólne występy sprawiły, iż poczuł się wreszcie bardziej żywy oraz zdecydował o swojej przyszłości. Po ukończeniu szkoły średniej wbrew woli rodziców poszedł na studia sztuki cyrkowej w Brighton, które mimo wszystko rodzina zgodziła się opłacać. Co więcej zamieszkał wspólnie z czwórką przyjaciół z ognistej trupy w bardzo małej klitce, wolny czas przeznaczając na doskonalenie umiejętności w obecności publiczności, a także pracę na zmywaku, aby móc dołożyć się do czynszu i mieć pieniądze na przeżycie.

Jeździ konno?: nie
Poziom: nie dotyczy